Bezuczuciowi aktorzy, oklepana historia, marne dialogi. Parę nieodparcie przeraźliwych scen, przypadających na multum momentów absolutnie niestrasznych. Scena egzorcyzmów, która przejawia przebłyski oryginalności, lecz ostatecznie okazuje się tylko diabelskim kuszeniem… Wydawałoby się, że „Zbaw nas ode złego” to tytuł...
więcejMam na myśli połączenie thrilleru/kryminału z horrorem. Z tego typu produkcji widziałem W Sieci Zła i pierwszy horror Derricksona Hellraiser: Wrota Piekieł (piąta część).
Przez pierwszą godzinę film trzyma poziom. Jest klimat, napięcie, ale to wszystko grzebie końcówka, która była bardziej nastawiona na efektowność aniżeli jeszcze większe "spotęgowanie" mroku i atmosfery. Bynajmniej nie jest to film zły, ogląda się dobrze.
Ten film sprawił,że straciłem kilka litrów potu,a mięśnie napiął do tego stopnia,że zakwasy będę
odczuwał przez kilka dni.
Jako kryminał świetny, jako horror tragiczny. Fajny klimat, przedobrzona końcówka, a najstraszniejsze w tym filmie były
zwierzęta. Źle wprowadzili postać drugiego policjanta, który co chwila wali sucharami na prawo i lewo przez co film częściej
śmieszy, niż straszy...
do tego strasznie irytujący główny bohater który ma coś do kotów która swoją drogą są najlepszymi zwierzakami
To był bardzo dobry film. Więcej strasznych momentów niż w serii Paranormal Activity i innych filmach. 2h to akurat na tego typu film. Obejrzałem go od 1-3 w nocy co zwiększyło klimat tego filmu. Polecam osobom, które szukają horroru połączonego z elementami wiary i egzorcyzmów.
Irak, jako źródło zła - nie dość, że nudne to i kłamliwe. Widać zbrodnie jankesa przerosły go i każą wymyślać mu stale te same kłamstwa (filmy), w które i tak nikt już nie wierzy.
Brak wątku, którym można podążać za bohaterami. Ale najgorsze jest wielkie rozczarowanie w
finale. Horrorowatość tego filmu jest jednak znośna i to jakiś plus tego filmu.