Co ty mówisz... od niej sie sztywniej zagrać juz chyba nie da. Moim zdaniem w Troi wypadł całkiem nieźle ( pamiętajmy ze ten film ogólnie jest słaby). Mnie podobał się bardzo. O wiele bardziej niz "boski" Orlando.

Zacznijmy od tego, że troja nie była słaba. Nie był to drugi "Gladiator", ale bez przesady całkiem dobry film.
Eric był najlepszym aktorem jaki zagrał w tym filmie, miała najbardziej dramatycznę rolę, najlepiej się z niej wywiązał o czym świadczy sam fakt, że nie dał sie przyćmic Bradowi Pittowi - a to jest trudne (-:
Tak więc brawa dla Erica
A Diane Kruger ( Helena ) nie miała na tyle ciekawej roli by móc się czyms popisać. Była w filmie dla "ozdoby" i tyle. Ale nie była beznadziejna. Wywiązała się z tej roli i spełniła wszystkie wymagania jakich można rządać od młodej i niedoświadczonej aktorki.
Orlando Bloom nie jest boski...Zwykły aktor z talentem, ale jeszcze nie rozwiniętym, przeciętną urodą i hmmmmm...dpbrze się zapowiada. Pogadamy jak będzie miał 40 lat i zrobi cos wielkiego dla kina. Gdy stworzy kreacje jak Crowe w Pięknym Umysle nazwę go boskim, wcześniej nie ma mowy

Jako jedyny z tej wieliiej trójcy w troji zagrał dobrze, a o kruger lepiej nie wspominać... koleś nie masz racji co do erica

Moim zdaniem to Diane Kruger wcale nie zagrała sztywno Eric Bana też nie. Film nie był słaby jest jednym z najbardziej lubianych przeze mnie filmów. Oglądałam już go 5 razy i jakoś mi sie nie znudził.

Zgadzam się, ten film moze nie jest świetny ale ujdzie a Eric zagrał tam o niebo lepiej niz Orlando i Brad - uważam ze B. Pitt grał sztywno! Pozdrawiam!

Troja to generalnie słaby film. O Kruger nie wspominając (bo moim zdaniem to jedna z najgorszych ról jakie oglądałam, szczegolnie w tak kasowym filmie). Wszystkie postacie są jakies sztywne - nie wierze zeby wszyscy aktorzy tak spieprzyli swoje role. W koncu nie sa to nowicjusze. Może to kwestia ról, a nie aktorów; nie wiem. Bana na tle reszty wypadł wg mnie troche lepiej, ale nie za wiele. Zreszta hektor, ktorego gral, to wręcz ideał i trudno zeby go nie polubić :P.
Moim zdaniem w "Monachium" gra dużo lepiej - i na podstawie tego filmu nie zgodze sie z toba, ze nie ma talentu.

PS. Ale to ze gral gorzej od "Heleny" to przegiąłeś :P

Eric Bana jest bardzo utalentowanym aktorem, zwłaszcza super zagrał w Helikopter w ogniu. Więc nie oszukujmy się. Troja była słabym filmem, ale mi się podobała, bo uwielbiam takie filmy. Eric jest fantastycznym aktorem! Niw wiesz co mówisz..

"Troja" rzeczywiście nie jest najlepszym filmem do oceniania jego aktorstwa. Radzę obejrzeć sobie np. "Monachium" czy wspomniany już "Helikopter w ogniu" i dopiwro wtedy go oceniać. Poza tym nie da sie zagrać sztywniej od Kruger.

Proponuje obejrzyj "Chopper", tam Bana zaskakuje właśnie talentem.

A czy hektor przypadkiem nie powinien być... zasadniczy?
Według mnie owszem, kolejny przykład.
Chopper, tutaj powinno być dużo spontaniczności. Było? Było!
A Monachium, według mnie najlepszej roli, też nie powinno być za wiele wyskoków.
Jeśli Eric nie ma talentu, to kto go ma? Dwóch facetów na ziemi?

obejrzyjcie sobie Hulka. tam dopiero Eric daje psychologiczny popis aktorstwem.

Właśnie że w Troi zagrał genialnie. Reszta jego filmów nie ciekawa i w sumie mało ich jest.

"Ten koleś" ma talent, wystarczy obejrzeć np. film 'Monachium'.
A co do Troi.. Wg. mnie film był w miarę przyzwoicie zrobiony. Bana zagrał całkiem nieźle. Nie myl honoru i dumy ze "sztywnością".

zgadzam się z kolegą Sito - oglądnijcie 'Choppera'. Nie chrzanić mi tu głupot.
Eric jest dobrym aktorem a w/w filmie wypadł wręcz rewelacyjnie. 'Troja' jest jednym z jego słabszych filmów a i tak podobał mi sie najbardziej ze wszystkich grających tam aktorów.

Wiecie co mnie śmieszy w takich osobach, które zaczynają temat? Że go zaczynają a potem się już na nim nie wypowiadają... albo sporadycznie :)

hahaha 'sztywniej niz ta JAKAS NIEMKA' hahaha - dobre!

W Troi zagrał o wiele lepiej niż Orlando Bloom.

Bloom grał tam taką "ciotę" co się bić nie potrafi :) Cóż trzeba to z bólem przyznać miał beznadziejną rolę :)

Hehe zgadzam sie,bloom w sumie prawie zawsze gra ciote ale w troi wyjątkowo jest wyciotowiały:P AnkiWi,pozdrawiam,miło zobaczyc znajomą twarzxD LP górą;) FM teżxD

AnkaWi,przepraszam za literówke;)

Hehe... Zdaje mi się, że mamy podobne gusta, co do filmu i granych przez aktorów role a także co do muzyki :) Ale, okej. Nie będę oceniać na podstawie paru tematów :):) Pozdro, miło spędzonych Świąt :*

Za to koleś "Pirate" ma talent. Ale do zakładania durnych tematów

Troja nie była złym filmem. Eric zagrał pięknie piękną rolę i nie zgadzam się, że grał sztywno. Z Saffron Burrows zagrali ładną parę. Takie przynajmniej jest moje zdanie, ale jak inni twierdzą inaczej, to się nie wtrącam.
Pozdrowienia (:

Oczywiście, że Eric Bana nie ma talentu. Albo jak narazie go nie pokazał. Troja to gniot, a gra aktorska Bany (zresztą innych aktorów też) była poprostu słaba. "Monachium"?? "Monachium" to kolejny przykład na brak talentu przez tego pana. Był sztywny i ciągle był tym samym panem Baną. A scena seksu i jego śmiech mnie rozbroił. ;-) Innych filmów wolę nie komentować.

Jego KRZYK, a nie śmiech mnie rozbroił. Przepraszam za błąd. ;-)

Troja faktycznie była przeciętnym filmem, a Pitt miał być jego gwiazdą. Jednak Bana w rewelacyjny sposób go przyćmił. Mówienie, że Eric nie ma talentu jest nieprawdą, ponieważ nie raz go pokazał: choćby w takiej Troi, w Monachium, a w ogóle popis gry aktorskiej dał w "Helikopterze w ogniu".
Gdzie masz identycznego Erica? Ja go nie widziałam w żadnym filmie.

O przyćmienie Pitta w "Troi" nietrudno, bo to jedna z najgorszych ról tego pana. Chodzi o to, że w tym filmidle żaden aktor nie pokazał się z dobrej strony. Co z tego, że Bana zagrał najlepiej skoro i tak zagrał źle. ;-)

"Helikopter w ogniu" to przeciętny film z jeszcze bardziej przeciętną grą Bany. Popis gry aktorskiej?? Do Bany te słowa nie pasują i pasować nigdy nie będą.

A ja w każdym filmie widzę tego samego, sztucznego Erica. Fakt spotęgowąły "Kochanice Króla", które były kolejną słabą rolą w jego wykonaniu.

Pzdr.

Heh, trudno Cię zadowolić :) Film może być zły, ale występ aktora nie zawsze musi być. Dla Ciebie to słaby aktor i rozumiem, że nigdy Cię nie zadowoli (u mnie jest podobnie z Brucem Willisem). Ok.
Pozdrawiam :)

Trudno mnie zadowolić, fakt. Taki ze mnie głupi krytyk. ;-)

A Bruce Willis to inna sprawa. ;-) Ile to ja razy się rozwodziłem na Jego forum, na temat JEGO aktorskiej niedołężności...

Pozdrawiam ;-)

Najważniejsze, że wypowiadając się na temat danego aktora i jego gry, nie wyzywacie się i każdy z Was potrafi przyjąć krytykę z pewnym dystansem :) Dla mnie Eric Bana to przeciętny aktor, który ma swoje lepsze i gorsze filmy, ale nie uważam, żeby był jakimś wyśmienitym aktorem :) Co do filmu "Helikopter w ogniu" to gra Bany nie przyciągała takiej uwagi jak innych aktorów, była zbyt "dziwna" (to również zasługa bohatera, którego musiał zagrać, ale prawdą prawdą... nie ma co owijać w bawełnę-> mógł się wysilić). Jeżeli chodzi o samą fabułę filmu to, nie uważam żeby był drętwy. Ale to moje odczucie. ;) Pozdro

Tak, mnie w "Helikopterze w ogniu" rozwalił występ Ewana McGregora. Chyba nie zaprzeczycie, iż ten pan jest naprawdę świetnym aktorem?

Oj tak. Ewan jest naprawdę świetnym aktorem, a jego występ w "Trainspotting" uważam za genialny.

A więc się w czymś zgadzamy. Wcale nie tak trudno Cię jednak zadowolić ;)
"Trainspotting", nie mówiąc już o "Moulin Rouge" czy "Gwiezdnych wojnach".

Czy Gwiezdne Wojny... zagrał nieźle, ale nic wielkiego to nie było. Natomiast "Moulin rouge" to rzeczywiście geniusz. Nie wiedziałem, że Ewan potrafi tak dobrze śpiewać. Scena, kiedy idąc przez hol śpiewa "Roxxanne"... brrrr aż mam ciary. ;-)

Podrawiam

Naturalnie, fanką "Gwiezdnych wojen" nie jestem, ale bardzo lubię ten film. A Ewan..."stanął na wysokości
zadania" :) Ale, ale nasza rozmowa zeszła nie na temat.

Eeee tam. Po co gadać o aktorze, który nie jest tego wart?? ;-)

A McGregor stanął na wysokości zadania. Miał być i był.

Ejj, no...padło bardzo trafne określenie: nasza rozmowa zeszła nie na temat... zacznijmy się znowu o coś kłócić :) Na przykład, czy jego role czasami nie są przesadzane :P

PeaceFreedom, podałeś przykłady najsłabszych filmów z Erickiem, no może wyjątek to 'Helikopter...' - wg dobry film ale Bana gra tam drugoplanową rolę i robi to dobrze. Proponuję wpisać Eric Bana na youtube i oglądnąc jego występy w 'full frontal' -rewelacja

A jezeli chodzi o filmy to nalezy obejżeć 'Mój ojciec i ja' czy choćby wczesniej wpomniany 'Chopper' - relewacyjne role Bany.

Moja potrzeba przeciwstawienia przeciwnikom pana Bany własnej opinii doprowadziła mnie do rejestracji na filmwebie ;P
Moim zdaniem w "Monachium" był w porządku, a w "Troi" uważam, że wypadł naprawdę dobrze, przynajmniej na tle innych aktorów.. choć, jak wiadomo, akurat to nie musi wcale świadczyć, że jest on świetnym aktorem.
O tym mógłby świadczyć inny film. Osobom twierdzącym, że Bana nie ma talentu, polecam, jak już niektórzy wcześniej, "Choppera" (mnie udało się obejrzeć bodaj przedwczoraj ;])- może zmienicie zdanie ;).
Myślę, że oceniać grę aktorską pana Erica bez obejrzenia tego filmu to trochę, jakby oceniało się aktorstwo Pitta na podstawie choćby właśnie "Troi", czy "Pana i pani Smith", bez uwzględnienia filmów takich jak "Snatch" czy "12 małp", bądź też lubianego przez Ciebie Ewana McGregora jedynie na podstawie "Gwiezdnych Wojen".

No chyba że "Choppera" widziałeś i pozostajesz przy swoim, to zapewne pozostaje nam po prostu uznanie różnicy gustów ;)
Pozdrawiam.

http://www.youtube.com/watch?v=RysM6z256j8
odsyłam tu polecam film Chopper!! Na prawdę warto

Twierdzisz, że nie ma talentu to ciekawe dlaczego pnie się tak szybko na szczyt listy najlepszych aktorów :-) Pozdrawiam.

Zagrał fenomenalnie w "Troi". udana prowokacja :)

skoro wiesz, że to prowokacja, to po kij odpowiadasz? oO
tak cie korci czy co?

Bana nie zagrał najlepiej w Troji :) był drugi zaraz po Peteru O'Toolu

Według mnie Bana jest jednym z najlepszych współczesnych aktorów, znakomicie zagrał w Monachium i Mój ojciec i ja.Do tego gra głównie u najbardziej znanych reżyserów m.in. u Spielberga czy Ridleya Scotta.Mam nadzieję, że wciąż utrzyma swą grę na światowym poziomie.