"Troję" tak naprawdę można oglądać tylko dla niego, znakomicie gra, no i jest zabójczo przystojny, Brad Pitt przy nim wymięka już na starcie ;-) W "Monachium" w głównej roli też niezywkle wyrazisty.
Według mnie rola Hektora jest do tej pory jego najlepszą rolą. Chociaż w innych filmach też zagrał świetnie i pokazał że ma talent:) Pozdrawiam.
Za film Monachium powinnien dostać Oscara, albo chociaż nominację. Znacznie lepsza rola jak ta w Troi.
tak naprawde to on "uratowal" troje i skradl Pittowi role lidera:) w tym filmie, wedlug mnie jest utalentowanym aktorem pokazal to juz nie jeden raz rola w Monachium byla chyba pod jego katem pisana:) zagral rewelacyjnie!!! na koniec dodam jeszcze tylko to ze widzialam go na zywo w programie TRL w nowym jorku promowal wlasnie film Troja i jest o wiele przystojniejszy od Pitta!!! wlasciwie tak jak w filmie wyglada na zywo co innego Brad....
Przekonywający zarówno w Troi i jak i w Monachium, teraz chętnie zobaczę Lucky you i Romulus, my father
:)
zgadzam sie on poprostu z zarostem wygląda cudnie...
brad pitt może się przy nim schować...
i orlando też...
w ogóle jest on najprzystojniejszy w troi
ja ten film oglądam i będę oglądać tylko dla niego...Wg mnie najprzystojniejszy z obecnych "gwiazd". Brad (choć też bardzo przystojny) przy nim wysiada, a nie mówiac już nawet o Orlando...
Widziałam go w helikopterze, w Troji i w Chopperze i uważam że w ostatnim filmie zagrał rewelacyjnie. Ten jego Chopper jest kawałem gnoj**ka pozbawionego wyobraźni i zdolności głębszego myślenia ale nie brakuje mu poczucia humoru i jakiegoś wewnętrznego uroku, które dodają tej poniekąd odrażającej postaci blasku. Nawet go polubiłam, co mnie trochę martwi. No i ten niesamowity akcent!!
Co do helikoptera to ciężko mi było przebrnąć przez ten film, nie widziałam tam żadnej ciekawej roli, mi ten film się nie podobał i z trudem dobrnęłam do końca. Nie podobała mi się kwestia jaka na końcu wypowiada Bana o tym dlaczego walczą, dlaczego zostali żołnierzami i takie tam...to takie amerykańskie i takie schematyczne. O wiele bardziej podobał mi sie film "Cieńka czerwona linia" ale tam Bany nie było.
W Troji był moim zdaniem najlepszy, przyćmił Bradzia, który pomimo ciekawej roli zagrał trochę płytko, tak jakby potraktował swoją rolę po łebkach, choć jako arogancki Achilles był przekonywujący. Myślę że w jego przypadku za bardzo skupiono sie na jego fizjonomii ...
Bana był w Troji najprzystojniejszy:) to rasowy facet, o Orlando się nie wypowiadam a Bradzia lubię ale on po prostu jest ładny...Bana za to jest rasowo przystojny - zwyczajny ale w jakis sposób niesamowity..nanana
Taaaa ja w ogóle zakochała się w nim w Troi. On pasuje tak do roli Hektora..... No jak Troję oglądam to tylko dla niego. Ale w lucky you też był niezły.
Ja widziałam i... szczerze mówiąc pod względem Erica lekko się zawiodłam. Spodziewałam się po nim czegoś lepszego, a było raczej bez fajerwerków. Choć muszę przyznać, że duet Bana-Portman był boski ;-)
Zgadzam się z tobą w zupełności. Spodziewałam się czegoś lepszego po Ericu, ale urzekła mnie scena w której król rozmawia z Anna (Portman) w drzwiach jej pokoju. Mmm :)
widziałam trzy z nim filmy: lucky you troje i mój ojciec i ja. po tym ostatnim ugrunyowałam się w przekonaniu, że ma facet talent. zagrał przekonująco zarówno hektora jak i romulus gaitę. ale ja potrzeowałam cierpliwosci, żeby obejrzeć "mojego ojca..", bo na początk yślałm, że to niewypał.. dopiero potem wciągnął mnie, zdołował i doprowadził do płaczu...
ta ogólnie gra super.. w Troi, Monachium itd. ale wg mnie jego życiowa rola to "Chopper", zagrał tam niesamowicie; polecam film :)
zgadzam sie z tobą ale tylko w połowie Faktycznie pod wzgledem Aktorskim był Bana ,ale film mozna obejrzec rowniez z powodu b.dobrych Efektów wizualnych i Specjalnych ...a propoś Eric Bana jest Lepszym aktorem od Brada pitta W tym filmie ..Doslownie pszerosl go ...Zapraszam na mojego bloga http://musiccentrum.blog.onet.pl/
Przystojniak jakich mało. Pitt przy nim wymięka. Bosko wyglądał w "Zaklętych w czasie". I ten jego zgrabny tyłeczek:)